Porozmawiajmy o Twoim biznesie! Mam do Ciebie 4 szybkie pytania:
Będę z Tobą brutalnie szczera, bo muszę powiedzieć Ci o jednym ważnym problemie, z którym zmaga się coraz więcej przedsiębiorców, a mianowicie:
brak skutecznej metody/systemu pozyskiwania klientów.
Wiem, że nie jest łatwo prowadzić swój biznes w Polsce: pandemia, inflacja, wysokie podatki itd. – to wszystko sprawia, że musimy jeszcze więcej i mądrzej pracować, by utrzymać się na powierzchni.
Twój biznes nie tylko przestaje rosnąć, a nawet w pewnym momencie może zacząć się cofać (czyli np. ze sprzedaży produktów skalowalnych wrócisz do usług 1:1, by mieć jakiekolwiek pieniądze).
Nie masz środków na inwestowanie w swój rozwój czy delegowanie zadań, więc utykasz w martwym punkcie, a biznes, który miał być dla Ciebie drogą do wolności, staje się obciążeniem.
Nie jesteś w stanie zbudować finansowej poduszki bezpieczeństwa, więc musisz cały czas pracować, żeby utrzymać firmę – nie pozwalasz sobie na chorowanie, a na wakacje zabierasz ze sobą laptopa.
I wiem, o czym mówię, bo sama byłam w takiej sytuacji, dopóki nie zrozumiałam czegoś, co stało się totalnym game changerem…
Tego dnia miałam obronić swoją pracę dyplomową na kierunku automatyka i robotyka. Pamiętam, że przed wyjściem próbowałam zjeść knedle ze śliwkami, ale każdy kęs stawał mi w gardle.
Zastanawiałam się, co ja tak właściwie robię i dokąd ma zmierzać moje życie.
Chwilę później przewodniczący komisji potrząsał moją ręką i gratulował obrony na 5. Widziałam pobłażliwe uśmieszki, gdy mówiłam, że nie chcę pracować w zawodzie.
– A co pani będzie robić? – pytali.
– Pisać – odpowiadałam.
Zaczęłam pisać, ale nie powieść czy opowiadania.
Pisałam teksty, które zamieniały odbiorców w klientów.
Najpierw dla innych osób, jako copywriterka, a później także dla siebie, gdy tworzyłam pierwsze produkty cyfrowe.
W ten sposób rozwijał się mój biznes, który jest dla mnie drogą do wolności: dzięki temu mogłam zostać z moim synem w domu (i nadal pracować) i rozwijać się w swoim własnym tempie bez szefa nad głową.
I dobrze wiem, że gdybym nie potrafiła tworzyć skutecznych ofert i gdybym swoim przekazem nie trafiała w samo sedno, teraz trzęsłabym się z nerwów o wynik tej kampanii.
A jednak mam w swoje totalny spokój i pewność, że będzie dobrze, bo wiem, że mój system tworzenia skutecznych treści sprzedażowych po prostu działa.
W ciągu ostatnich 5 lat napisałam setki newsletterów dla siebie i swoich klientów, stworzyłam dziesiątki landing page’y i kampanii sprzedażowych oraz przeprowadziłam kilkanaście webinarów.
Uczę małe marki online tego, jak uporządkować marketing i sprzedaż tak, by brak klientów i regularnego przychodu już nigdy nie był problemem –
nawet przy niewielkiej ilości czasu na pracę.
Pracowałam m.in. przy kampanii projektu Jakuba B. Bączka –
7 i pół kroku do skutecznej marki osobistej, w której osiągnęliśmy kilkaset tysięcy zł przychodu.
Moje teksty sprzedażowe osiągają konwersję znacznie powyżej średniej – zarówno treści w mojej firmie, jak i te przygotowywane dla klientów.
Nigdy nie sądziłam, że będę pisać teksty sprzedażowe (bo mam zdecydowanie ścisły umysł), a jednak robię to z ogromną przyjemnością i po latach – gdy wypracowałam już sobie pewien schemat – idzie mi to całkiem szybko i sprawnie.
Dlatego gdy ktoś mnie pyta:
Odpowiadam z pełną mocą: oczywiście, że tak!
To odwieczne pytanie zadaje sobie chyba każdy przedsiębiorca.
Początkujący chce sprzedać swój pierwszy produkt, by przekonać samego siebie, że to w ogóle ma sens, a ten z dłuższym stażem zastanawia się, jak pozyskiwać tych klientów coraz więcej.
Na ten temat można mówić naprawdę wiele, ale czy są Ci teraz potrzebne skomplikowane i zaawansowane techniki?
Nie!
Ty chcesz dowiedzieć się, jak krok po kroku pozyskać klienta za pomocą skutecznych tekstów sprzedażowych.
I tyle.
Nie ma sensu myśleć o zaawansowanych technikach dopóki nie ogarniesz podstaw.
Oto, jak może wyglądać strategia rozwoju Twojej firmy:
Jest jeden model biznesowy, który działa praktycznie w każdym biznesie opartym o sprzedaż produktów cyfrowych lub usług online.
Będę go polecać każdemu, kto dopiero zaczyna a także przedsiębiorcom, którzy nieco pogubili się w swoich taktykach i muszą cofnąć się o 1 krok, by móc pójść 2 kroki do przodu.
Daj coś za darmo
(lead magnet)
Utrzymuj regularny kontakt
(newsletter)
Sprzedaj
(strona sprzedażowa)
Oczywiście to nie jest strategia wyssana z palca, tylko oparta o popularny model ścieżki zakupowej klienta, czyli:
I właśnie na tym schemacie oparty jest Kurs na Sprzedaż, w którym uczysz się, jak tworzyć skuteczne treści na:
Działając zgodnie z tą strategią przestajesz gonić za nowymi klientami, bo oni sami zaczną do Ciebie przychodzić.
W końcu zaczniesz pracować NAD firmą a nie W firmie.
Krótko mówiąc, nauczysz się, jak sprawić, by odbiorca czytając Twoje teksty stwierdził:
Tak, czytasz w moich myślach! To rozwiązanie jest idealne dla mnie – biorę!
Ale to nie wszystko.
Uwierz, że jesteś w stanie zrobić to dużo szybciej, niż Ci się wydaje, bo odpowiednio o to zadbałam! Jako dodatek do Kursu na Sprzedaż otrzymasz m.in.
A pamiętaj, że raz stworzona oferta czy seria maili sprzedażowych może później pracować dla Ciebie wielokrotnie w różnych kampaniach.
Dostęp do zamkniętej, kameralnej grupy na Facebooku, gdzie możesz m.in. poprosić o feedback do swojej oferty czy strony lądowania i liczyć na moje dodatkowe wsparcie.
Minimum jedna sesja Q&A, podczas której możesz zadać pytanie, które dotyczy konkretnie Twojego biznesu i Twoich tekstów sprzedażowych.
Angelika, a czy nie jest tak, że e-mail marketing (newsletter) w 2023 już nie ma sensu?
80% marketerów i sprzedawców deklaruje, że spośród różnych działań (social media, SEO itp.) to właśnie newsletter przynosi im najlepsze efekty jeśli chodzi o liczbę pozyskanych klientów.
Jednocześnie dla aż 72% konsumentów newsletter jest głównym sposobem komunikacji sprzedażowej i nie mają nic przeciwko temu, by regularnie dostawać nowe wiadomości od ulubionych marek.
Więc jak widzisz wbrew niektórym opiniom e-mail marketing wciąż działa i ma się świetnie.
Tworzenie perswazyjnych tekstów sprzedażowych to umiejętność, bez której Twój biznes nie będzie się rozwijał i pozyskiwał więcej klientów.
Wiesz jak wiele rzeczy po drodze ma wpływ na Twój końcowy wynik?
Sprzedaż nie zależy tylko od tego, co zaprezentujesz w ofercie!
Po drodze jeszcze wiele rzeczy może pójść nie tak.
No bo wyobraź sobie, że konwersja na landing page wynosi 20% zamiast 40%.
Dalej te osoby, które zapiszą się na Twój newsletter zamykają Twoje maile po kilku zdaniach, więc wskaźnik CR (klikalność linków) wynosi 1% zamiast 5%.
Na koniec zostają pojedyncze osoby, które przejdą na stronę sprzedażową. Tutaj znowu liczby mogą być porażające, bo konwersja sprzedaży zamiast 10% może wynieść 2%.
To nie są liczby wyssane z palca – mówię to z własnego doświadczenia, bo tak było, zanim nauczyłam się tworzyć przekonujące teksty.
Załóżmy, że sprzedajesz kurs online za 497 zł. Twój landing page z lead magnetem odwiedzi 10000 osób i do każdej z zapisanych osób wyślesz 5 maili z ofertą.
10000 x 0,2 = 2000
2000 x 0,01 x 5 = 100
100 x 0,02 = 2
2 x 497 zł = 994 zł
10000 x 0,4 = 4000
4000 x 0,05 x 5 = 1000
1000 x 0,1 = 100
100 x 497 zł = 49700 zł
Jak widzisz różnica jest ogromna!
Możesz powiedzieć, że ten przykład był przerysowany a te różnice zdecydowanie za duże.
Prawda jest taka, że spokojnie tak mógłby wyglądać realny przypadek, ale wystarczy, że na początku tylko odrobinę podniesiesz swoją konwersję.
Zobacz, że w takim układzie i tak od razu bardzo dużo zyskujesz!
…jak podzielić tę ofertę na bloki i co każdy z nich powinien zawierać, by klient nie miał wątpliwości, że to, co mu oferujesz jest warte swojej ceny…
Byłoby idealnie, prawda?
Gdyby tylko ktoś pokazał Ci jasną strukturę, gdzie wszystkie puzzle wskakują na swoje miejsce i tworzą spójną całość.
Dzięki temu przestaniesz tracić czas na bezsensowne działania, kręcenie się w kółko i próbowanie różnych rzeczy bez pewności, że przyniosą oczekiwane rezultaty.
Mało tego! Zaczniesz pozyskiwać więcej klientów w zgodzie ze sobą, bez poczucia, że coś komuś wciskasz.
Znajdziesz też czas na to, by zastanowić się nad strategią i nad tym, w jakim kierunku chcesz dalej rozwijać swój biznes.
Brzmi idealnie?
To wszystko jest jak najbardziej realne, bo właśnie z takimi efektami wyjdziesz po przerobieniu i wdrożeniu Kursu na Sprzedaż – jeśli tylko będziesz przestrzegać instrukcji krok po kroku, to jestem praktycznie pewna Twojego sukcesu!
Zobacz wyniki jednej z moich klientek, która natychmiast wdrożyła to, czego nauczyła się z Kursu na Sprzedaż:
Specjalnie podczas przygotowywania tej oferty Kursu na Sprzedaż sprawdzałam, ile czasu mi to zajęło.
Zgadniesz?
3 dni 😉
I to niecałe, bo oprócz tego robiłam jeszcze inne rzeczy.
Oczywiście później te teksty trzeba wrzucić na stronę, zoptymalizować itp., ale:
a) Możesz to oddelegować, bo tu już nie potrzeba Twojego bezpośredniego zaangażowania.
b) Jeśli lubisz grzebać w kreatorach, to możesz to potraktować jako odpoczynek po przygotowaniu solidnej oferty 😀
Tak naprawdę całość, gdzie strona jest już przygotowana na tip-top, nie powinna Ci zająć więcej niż 3-5 dni.
Wiesz już, że nawet niewielkie zmiany w konwersji mogą drastycznie wpłynąć na końcowy wynik.
Możesz eksperymentować na własną rękę i sprawdzać, jakie elementy w komunikacji sprzedażowej podnoszą te wyniki, ale powiem Ci szczerze, że to zajmie Ci kilka ładnych lat.
Mi dojście do tego procesu, który przedstawiam Ci w Kursie na Sprzedaż zajęło 5 lat, a weź pod uwagę, że ja zajmuję się głównie tym!
Copywriting sprzedażowy, marketing i sprzedaż to clou mojej działalności.
Czy jesteś w stanie poświęcić kilkadziesiąt tysięcy złotych na edukowanie się i eksperymentowanie (np. za pomocą płatnych reklam) i czy możesz pozwolić, by w tym czasie Twoja firma stała w miejscu?
Spokojnie, cena tego programu nie będzie 5-cyfrowa ani nawet 4-cyfrowa, bo chcę, żeby każdy przedsiębiorca mógł sobie na to pozwolić.
Dlaczego?
Bo sama wiem, jak to jest przygotowywać się do kampanii przez długie tygodnie czy nawet miesiące, a później przez brak doświadczenia w sprzedaży i głupie błędy nie móc przekroczyć na niej nawet 10 000 zł.
Dlatego przedstawiam Ci:
Gdybym miała to wszystko przedstawić na indywidualnych konsultacjach, to cena tego programu wyniosłaby minimum 6888 zł.
W tym momencie możesz dołączyć do Kursu na Sprzedaż w cenie, która nigdy nie będzie niższa.
Do 30 października (poniedziałek) do 22:00 ten program to inwestycja rzędu:
Aż 4 stałe bonusy + 1 dla najbardziej zdecydowanych osób – tylko do czwartku 19 października do północy!
Bonus 1: E-book “Stwórz automatyczny system pozyskiwania klientów”
Bonus 2: Case study z tej kampanii Kursu na Sprzedaż – analiza landig page z zapisem na webinar, maili sprzedażowych i strony z ofertą
Bonus 3: Procedura stworzenia landing page pod lead magnet (do zaimportowania m.in. do Asany, Notion lub ClickUp)
Bonus 4: Wideo Jak ustawić reklamę na Facebooku na zapis na lead magnet.
Jeśli dołączysz do Kursu na Sprzedaż do czwartku (19.10) do północy to otrzymasz dodatkowo dostęp do warsztatów strategicznych, podczas których poukładasz swój biznes od A do Z.
Bardzo dobrze rozumiem, że mimo wszystko możesz się jeszcze nieco wahać.
Mam nadzieję, że dzięki gotowym szablonom i checklistom przekonasz się, że to wszystko wcale nie zajmie Ci dużo czasu i że widzisz też, ile możesz zyskać, poprawiając swoje teksty sprzedażowe.
Ale może w Twojej głowie pojawiają się jeszcze takie myśli:
Masz 14 dni od momentu zakupu na to, by sprawdzić, czy ten system pozyskiwania klientów u Ciebie działa.
Albo zobaczysz, jak szybko podnosi się Twoja konwersja i inne wyniki, albo piszesz maila na kontakt@biznesrozhulany.pl a ja oddaję Ci wszystkie pieniądze zainwestowane w ten program – nie musisz się w żaden sposób tłumaczyć!
Daję Ci taką gwarancję, bo po prostu jestem pewna, że jeśli pójdziesz krok po kroku za instrukcją przedstawioną w Kursie na Sprzedaż, to po prostu nie ma siły, by Twoje wyniki sprzedażowe się nie poprawiły.
Wszystko uporządkowane tak, byś mogła od razu zacząć działać z tym, co w pierwszej kolejności wymaga Twojej uwagi.
Większość materiału jest przekazana właśnie w taki sposób. Lekcje są podzielone na małe, łatwe do przerobienia kawałeczki, dzięki czemu nie poczujesz zniechęcenia już po pierwszym module.
W tym momencie znajdziesz gotową do pobrania checklistę skutecznego landing page’a i szablon porywających nagłówków.
Z czasem program będzie uzupełniany o kolejne checklisty i schematy.
Możesz liczyć na feedback innych kursantów (i w miarę możliwości też mój) oraz dodatkowe wskazówki na temat sprzedaży związane z najnowszymi trendami.
W najbliższych tygodnia na zamkniętej grupie na Facebooku odbędzie się minimum jedna sesja Q&A, podczas której możesz zapytać o swój konkretny przypadek.
Bonus 1: E-book “Stwórz automatyczny system pozyskiwania klientów”
Bonus 2: Case study z tej kampanii Kursu na Sprzedaż – analiza landig page z zapisem na webinar, maili sprzedażowych i strony z ofertą
Bonus 3: Procedura stworzenia landing page pod lead magnet (do zaimportowania m.in. do Asany, Notion lub ClickUp)
Bonus 4: Wideo Jak ustawić reklamę na Facebooku na zapis na lead magnet.
Jeśli dołączysz do Kursu na Sprzedaż do czwartku (19.10) do północy to otrzymasz dodatkowo dostęp do warsztatów strategicznych, podczas których poukładasz swój biznes od A do Z.
Wręcz przeciwnie – jeśli Twój biznes nadal będzie funkcjonował z miesiąca na miesiąc bez stabilnych i przewidywalnych przychodów, to w pewnym momencie to po prostu runie.
Wystarczy, że nagle stracisz stałego klienta, dopadnie Cię ciężka grypa, albo po prostu nie będziesz miała siły na pracę i co wtedy? Może okazać się, że ten biznes, nad którym tak ciężko pracujesz, nie pozwala Ci nawet na chwilę wolnego i nie pozwala przejść na L4.
Chcesz poznać gotową strategię i system pozyskiwania klientów na pomocą skutecznych treści sprzedażowych, dzięki czemu problem z brakiem stabilnych przychodów zniknie raz na zawsze?
Właśnie to otrzymasz dołączając do programu Kurs na Sprzedaż.
Tak, faktura zostanie wystawiona automatycznie po zakupie, jeśli zaznaczysz opcję “chcę otrzymać fakturę” i wypełnisz odpowiednie dane.
Dostęp do Kursu na Sprzedaż otrzymasz w ciągu 24h od zakupu. Możesz spodziewać się maila z danymi do logowania na platformie kursowej.
Wszystkie podstawowe materiały (lekcje wideo, checklisty, karty pracy czy mapy myśli) możesz zacząć przerabiać od razu, ale z czasem program będzie aktualizowany o kolejne bonusy czy case study.
Dostęp do Kursu na Sprzedaż otrzymujesz na tak długo, jak istnieje marka Biznes rozhulany (minimum rok), więc możesz przerabiać go w swoim tempie. Ale nie polecam odkładać tego w nieskończoność, bo im szybciej zaczniesz wdrażać zawartą tam wiedzę, tym szybciej zobaczysz efekty 😉
Rozumiem, że z różnych powodów możesz nie być w stanie pozwolić sobie teraz na taką inwestycję. Wiem jednak, że jeśli dołączysz do Kursu na Sprzedaż i zaczniesz działać zgodnie z moimi wskazówkami, to za kilka miesięcy Twój biznes może znaleźć się w innym, dużo lepszym miejscu. A moją misją jest zrobić wszystko, co w mojej mocy, by pomóc Ci rozhulać Twój biznes. Dlatego tak, możesz rozłożyć płatność za program na takie raty, które będą Ci najbardziej odpowiadać.
W tym celu podczas płatności wybierz tpay a następnie raty Pekao lub Twisto lub PayPo. Dzięki temu możesz rozłożyć płatność na 3 raty 0%.
Nie, zapisy do programu kończą się 30 października o 22:00. Kolejny raz zapisy otworzę dopiero wiosną 2024. Możesz jednak dołączyć teraz i skorzystać z opcji odroczonej płatności. Dostęp do programu otrzymasz od razu a będziesz mogła zapłacić za niego w ciągu 30 dni od zakupu.
W tym celu podczas dokonywania płatności wybierz tpay a następnie Twisto lub PayPo.